Polska liga jest bardzo wyrównana
Dla 50-letniego szkoleniowca praca w Widzewie jest pierwszą w polskiej ekstraklasie. Drużynę z Łodzi prowadził w trzech ligowych meczach. Dwa pierwsze zakończyły się zwycięstwami łodzian, ale przed tygodniem ulegli na wyjeździe Koronie Kielce 1:2.
W opinii Sopica główny wpływ na wygraną kielczan miała przewaga w parametrach fizycznych rywali.
"Tak po prostu jest. Trzeba zrozumieć, że obecnie mamy w kadrze piłkarzy, jakich mamy. Jestem zadowolony z obecnej kadry, ale trzeba zrozumieć, że jeżeli chce się grać o coś więcej, to musimy mieć większe pole manewru, szczególnie kiedy kilku zawodników wypada ze składu" – tłumaczył na czwartkowej konferencji prasowej.
Chorwat przez miesiąc pracy w Łodzi zdążył już poznać specyfikę polskiej ekstraklasy i ocenił, że to bardzo wyrównana liga, w której każdy może wygrać z każdym.
"Ważną rolę odgrywają kibice, a dla mnie to świetne doświadczenie, że mogę tu pracować. Atmosferę na stadionie Widzewa można porównać z najlepszymi klubami w Chorwacji" – dodał trener, który w swoim kraju prowadził HNK Gorica i NK Rudes oraz pracował w sztabie Dinama Zagrzeb.
Przed własną publicznością Widzew podejmie w sobotę Motor. Lublinianie mają cztery punkty więcej od gospodarzy, ale – jak zapowiedział Sopic – jego zespół chce zrehabilitować się za ostatnią przegraną.
"Motor zagrał ostatnio bardzo dobrze z Lechem Poznań. W jego składzie są ciekawi zawodnicy, mają dobre okresy gry i nieźle opracowane stałe fragmenty w ofensywie. Mamy jednak w sobie dużo pewności siebie przed tym spotkaniem. Kilku piłkarzy wraca po przerwie kartkowej, czy kontuzji. Dobrze pracowaliśmy w tym tygodniu na treningach i myślę, że efekty tego zobaczymy w sobotę” – przekonywał chorwacki szkoleniowiec.
Karę za kartki odcierpieli już Mateusz Żyro i Czech Marek Hanousek. W sobotę z powodu nadmiaru upomnień zabraknie jednak dobrze spisującego się wiosną Albańczyka Juljana Shehu oraz kontuzjowanego Bartłomieja Pawłowskiego.
Sobotnie spotkanie Widzewa z Motorem w 29. kolejce ekstraklasy rozpocznie się o godz. 17.30. W pierwszym meczu obu zespołów łodzianie wygrali w Lublinie 4:3.(PAP)
bap/ co/
 Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
			Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie.  Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
		 
  NOCLEGI
									NOCLEGI
								 ROZKŁADY
									ROZKŁADY
								








