Roztargnienie kierowcy przyczyną niebezpiecznej sytuacji
fot. KPP w Dzierżonowie
Do groźnej sytuacji doszło 28 czerwca w godzinach południowych na jednym z dzierżoniowskich parkingów. 34 – letni kierujący pozostawił swoje Volvo na luzie i nie zaciągnął hamulca ręcznego. Ponieważ parking znajduje się na lekkim wzniesieniu, gdy kierowca wysiadł i odszedł, samochód stoczył się, a następnie zawisł na skarpie. Stworzyło to realne zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, bo auto w każdej chwili mogło zsunąć się ruchliwą drogę.
REKLAMA
W przeparkowaniu pojazdu pomagało kilka osób, gdyż kierujący nie był w stanie sam odjechać. W trakcie wykonywanych czynności związanych z usuwaniem auta, miejsce zabezpieczali funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego. Kierującego za popełnione wykroczenie ukarano 300 złotowym mandatem karnym.
KPP w Dzierżoniowie
kom. Anna Mierzejewska
źródło: policja.pl
PRZECZYTAJ JESZCZE